Komentarze: 1
Dzisiaj wracaja znajomi z Zywca, ide na pifko z przyjacielem i w ogole jestem tak cholernie szczesliwa... Wszyscy sie zjezdzaja :) W piatek Sextet i bedzie niezla jazda:) Do tego z Krzyskiem na wieczor takze jeste umowiona wiec super:)
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 | 07 |
08 | 09 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 |
15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 |
22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 |
29 | 30 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 |
Dzisiaj wracaja znajomi z Zywca, ide na pifko z przyjacielem i w ogole jestem tak cholernie szczesliwa... Wszyscy sie zjezdzaja :) W piatek Sextet i bedzie niezla jazda:) Do tego z Krzyskiem na wieczor takze jeste umowiona wiec super:)
Jasne, ze jest cos nie tak... Moj koles nic nie zauwazyl.... Widzielismy sie dzisiaj zaledwie hm.... 20 min? A on co? Najlepsze, ze nic...
Caly wieczor spedzilam z Krzyskiem... Wlasciwie non stop gadalismy... I mielismy o czym... To takie fantastyczne uczucie... Nawet jesli to nie bedzie nic wiecej czuje, ze znalazlam wspanialego przyjaciela... Potrafi sluchac i nie jest taki jak inni, nie robi czegos bo tak wypada... Ma zasady... Siedzielismy na gorce, patrzylismy przed siebie, gapilismy sie w gwiazy i na wszystkie swiatla dookola.... W miedzy czasie caly czas rozmawiajac... O wszystkim... Nie o jego kolegach, ale o wszystkim... I sie nie klocilismy... Na ogol mamy takie same zdanie... To jest zdumiewajace... Nie sadzilam, ze kiedykolwiek spotkam kogos o podobnych zalozeniach do moich...